Po małej przerwie spowodowanej brakiem Internetu, wrzucamy kolejne zdjęcia z wczoraj (w zasadzie z przedwczoraj bo piszemy ten post już po północy).
Zaczynamy od zdjęcia ze śniadania...
...było ostre jak na Tajlandię przystało
Świeży sok z kokosa w oczekiwaniu na pociąg do Ayutthaya
No to w drogę do Ayutthaya
Spotkani w drodze Polacy zostają w podróży na pół roku...
,,,może i my tutaj dłużej zostaniemy :)
Zupa Tam Yum na obiad...
...oraz Pad Thai.
Świątynie w Ayutthaya.
A tak poruszaliśmy się po mieście.
Jak myślicie czy mnich też wrzuci zdjęcie na swojego facebooka?
Budda w drzewie.
Krzywa wieża w...Ayuttaya,
1 budda, 2 budda, 3 budda...
...i złoty budda
Pad Thai z krewetkami.
Całusy z Tajlandii.
W oczekiwaniu na nocny pociąg do Chiang Mai.
"Planowe opóżnienie pociągu 2 godziny 30 minut".
Tak wyglądają nocne pociągi w Tajlandii..
...a tak nasz "przedział.
Przez kolejne 3 dni będziemy na trekkingu w górach, więc kolejne zdjęcia dopiero 16 (17) listopada.
A będzie co oglądać bo bawiliśmy się z tygrysami.
Do usłyszenia.
Z tygrysami takimi co żyją? Mam nadzieję że to były malutkie tygryski . może jakiś filmik wrzucicie? buziaczki i do usłyszenia . papa buziaczki- mamcia.
OdpowiedzUsuńA pociąg to jak z filmu "Pół żartem pół serio" Tylko Marilyn Monroe i instrumentów grających Wam brakuje - mamcia
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia. Super że można Was zobaczyć, przygoda życia, tylko pozazdrościć. Czekamy na następną relacje z podróży z niecierpliwością. Pozdrawiamy Was. Halina i Adam Droździewicz papa
OdpowiedzUsuń